Jest rok 1938 chiński naukowiec, profesor Chi Pu Tei przeprowadza rutynowe badania archeologiczne w trudno dostępnym i nie zbadanym jeszcze rejonie górskim Baian-Kara-Ulan na pograniczu Tybetu i Chin.
Po kilku dniach ekspedycja odnajduje pozostałości narzędzi z epoki kamiennej, pięściaki, resztki ognisk i setki zwierzęcych kości. Wszystko to jednoznacznie wskazuje na obecność prymitywnych plemion. To odkrycie sprawia, że profesor postanawia przeszukać teren staranniej. Trud szybko zostaje wynagrodzony.
Bo to dopiero te pobliskie góry kryją w sobie prawdziwą tajemnice.
Już sama sieć połączonych ze sobą jaskiń skalnych budzi wątpliwości co do ich naturalnego pochodzenia tym bardziej, że część z nich ma ściany o niezwykłej gładkości, jakby "pokrytych szkliwem powstałym na skutek działania wysokiej temperatury".
Do tego całość systemu jaskiń tworzy istny labirynt korytarzy...
Ale to jeszcze nie koniec.